💥 Zdzichu kontra guzik – pojedynek na trytytki
Zapisane: środa, godz. 06:47 – jeszcze ciemno, jeszcze kawa w połowie zimna, a już wiadomo, że to nie będzie dobry dzień.
Wchodzę do sterowni, lampka od pompy numer 2 miga jakby chciała coś powiedzieć. Zamiast melodii awaryjnej – seria krótkich pisków. Coś jak sygnał Morse’a, ale w wersji ściekowej.
Komunikat: „Błąd: brak sygnału z czujnika poziomu.”
Patrzę. Kombinuję. I od razu widzę:
– No pięknie. Guzik resetu znów zniknął.
– Nie no, Zdzichu, może ktoś go wykręcił? – zagaduje Gienek.
– Gienek… on nie miał śrub. On był wciskany na zatrzask. I wiesz co jeszcze jest na zatrzask? Spłuczka.
🚽 Flashback: reset, który zniknął
To nie pierwszy raz, kiedy reset awaryjny znika w czeluściach wilgoci. Bo jak ktoś montuje szafę sterującą tuż przy odpływie z umywalki, to już prosi się o „ściekowy chrzest guzikowy”.
– Gienek, pamiętasz jak go pierwszy raz szukaliśmy?
– Pamiętam. Wypadł i utknął w rynsztoku, a potem znalazł się…
– …w filtrze tłuszczu. Obok korka do wanny i kapsla po Frugo.
⚙️ Improwizacja poziom Zdzichu
Guzika brak. Ale mamy: pudełko po paście BHP, widelca jednorazowego, stary włącznik od dmuchawy, dwa metry drutu i opaskę zaciskową. Zestaw naprawczy marzeń.
– Gienek, mamy wszystko, co trzeba. Jak MacGyver w Biedronce.
30 minut później: przycisk resetu w wersji 3.0 – zatopiony w silikonie, przyczepiony do obudowy trytytką i zabezpieczony… kubkiem po jogurcie.
– Działa? – Działa. Ale jak ktoś to dotknie mokrą ręką, to mu się palce zsynchronizują z osadem czynnym.
🧃 Kantorek prawdę powie
Zasiedliśmy z Gienkiem w kantorku. Kawa zimna, radio buczy, a na ścianie plakat z lat 90.: „Czysta oczyszczalnia to duma zakładu”.
– Zdzichu, ten kubek po jogurcie to skąd?
– Z lodówki. I przypomniałeś mi… LASAGNA.
Otwieram lodówkę. Pusto. Tylko naklejka z podpisem i… ślad łapy. Rudy włos przy uszczelce.
– Gienek… – Nie mów tego. – Rudy tu był.
🧠 Dział IT oczyszczalni
– Jakby tak zaprogramować system, żeby puszczał alarm, jak lasagna znika z lodówki…
– Albo żeby kot miał RFID.
– Gienek, zrób backup guzika. I lodówki.
💬 Złota myśl Zdzicha™
„Są przyciski awaryjne, są przyciski socjalne – a ten nasz to był reset międzygalaktyczny. Pojawia się, znika, działa czasem, jak operator po urlopie.”
☕ Postaw Zdzichowi kawę!
Jeśli uśmiechnąłeś się choć raz – możesz wesprzeć nasze ściekowe historie:
Jak oceniasz tę historię?
Kliknij gwiazdkę i oceń Zdzicha!
Głosów: 3 · Średnia: 4.7
Jeszcze nikt nie zagłosował. Bądź pierwszy!