📡 Zdzichu i nadajnik, który odbiera tylko rozmowy kotów
Zapisane: czwartek, godz. 10:12 – czyli między drugim BEEP a pierwszym „miau” na paśmie 433 MHz.
W ramach modernizacji SCADY, informatyk zainstalował nowy nadajnik. Oficjalnie: „do poprawy transmisji danych z przepompowni”. Nieoficjalnie – Zdzichu nie ufa niczemu, co ma więcej niż trzy antenki i zero śrub.
Pierwsze dni: cisza. Potem – szumy. Potem… miauknięcia. Regularne, rytmiczne, czasem melodyjne. I nie z otoczenia – tylko z głośnika w sterowni.
🐾 Miauczenie, ale z treścią
– Franek, to się nagrywa? – zapytałem. – Nagrywa się. Ale nie ma źródła. – Co to znaczy? – Że SCADA nie widzi wejścia. Ale słyszy koty.
Najpierw myślałem, że to test. Albo żart. Ale Halina zrobiła analizę dźwięku – fale odpowiadały strukturze mowy. A rytm przypominał stare poematy greckie.
Kot spojrzał na nas znudzony. I przeciągnął się jak profesor po konferencji.
📻 Kierownik twierdzi, że to sabotaż
Wszedł, posłuchał przez minutę i powiedział tylko: – Od kiedy tu się puszcza propagandę zwierzęcą?
– To nie propaganda, to być może filozofia. – Zdzichu, ty znów przesadzasz. – SCADA nie kłamie – odpowiedziałem, wskazując na ekran, gdzie napisy z automatycznego rozpoznawania mowy wyświetlały się na żywo:
„Jedzenie to tylko przerwa między spaniem. Sens życia: ciepło i dźwięk.”
🧪 Próba izolacji sygnału
Informatyk odciął antenę. Miauczenie nie ustało. Przenieśliśmy całą SCADĘ do laboratorium. Miauczenie nadal trwało. Wyłączyliśmy prąd – cisza. Kot zaczął się drapać. Włączyliśmy prąd – znów: „miau… miau… sens cierpliwości…”
– On nas słucha. – powiedziała Halina. – A może to on mówi? – dodałem, patrząc na kota. Ten spojrzał, oblizał nos i ziewnął jakby w potwierdzeniu.
🔍 Dziś już nie nadaje
Nadajnik zamilkł w sobotę. Bez ostrzeżenia. SCADA zarejestrowała ostatnie zdanie: „Uwaga: człowiek zbliża się do granicy poznania. Zaleca się: mruczenie.”
Kot zasnął na konsoli. Kierownik kazał wszystko sformatować. Ale ja zapisałem ten cytat na ścianie sterowni. Bo może… to była najważniejsza wiadomość w historii oczyszczalni.
📎 Zdzichowy morał
Morał? Nie każdy sygnał musi być od ludzi. A jeśli koty kiedyś naprawdę przemówią – to tylko przez SCADĘ. I tylko do tych, co słuchają z kubkiem kawy w ręku.
Jak oceniasz tę historię?
Kliknij gwiazdkę i oceń Zdzicha!
Głosów: 3 · Średnia: 4.7
Jeszcze nikt nie zagłosował. Bądź pierwszy!