📊 Dziennik Zdzicha: Zdzichu vs. Tabela BZT

19 maja 2025
Bo są rzeczy, których Excel nie ogarnia – i które pachną znacznie mocniej.

Norma to piękne słowo. Zwłaszcza, gdy pachnie jak świeża kawa. Gorzej, gdy normy mówią, że wszystko gra – a twoje nozdrza błagają o respirator. W tym odcinku: zapach, który nie przeszedł w tabeli, i kot, który wie więcej niż SCADA.

📎 Początek buntu

Wszystko zaczęło się od jednego zdania na odprawie:

„Zgodnie z danymi z tabeli, odpływ mieści się w normie.”

Zdzichu wstał. Popatrzył na ekran. Popatrzył na próbkę, którą właśnie trzymał pod nosem.

– W normie, mówicie?

Po czym z wielką powagą zanotował: „BZT może i w normie. Ale zapach: krzyczący.”

🧪 Tabela Ściekowa Zdzicha

Po południu na tablicy korkowej pojawiła się nowa kartka. Ręcznie rysowana. Tytuł: „Tabela Ściekowa Zdzicha – wersja ekspercka (i zapachowa)”

Kategoria	Skala od 1 do 5	Opis
Piana Podejrzana	1 – 5	Od „latte” do „reaktor w erupcji”
Zapach Wstrząsający	1 – 5	Od „wilgoć” do „kiszonka z fermentora”
Kolor Zagrożenia	1 – 5	Od „herbata” do „czarny jak dusza prawnika”
Przejrzystość Fikcyjna	1 – 5	Czyli: „widać dno, czy wyobraźnię”
Dźwięk Osadu	1 – 5	Bo jak coś bulgocze, to znaczy, że żyje

Z boku dopisek: Kot nie podchodził – to znaczy, że śmierdzi. Mało kto zauważył cienki ogon pod stołem, obok kaloszy.

👃 Konflikt z BZT

Laborantka Agnieszka weszła do sterowni z wydrukiem.

– Zdzichu, mogę?
– O ile nie znowu z tymi cyferkami.

– BZT: 14.1. Wszystko w normie.
– A nos ci nie mówi, że coś tu nie gra?
– Ja nie oceniam zapachu.
– To masz – powiedział Zdzichu, po czym podsunął jej świeżą próbkę z rury dopływowej.

Agnieszka powąchała. Zatrzymała się w pół wdechu.

– No… może trochę intensywne.
– Intensywne? Dziewczyno, to jest zapach ostrzeżenia od świata podziemnego.

Zza pieca przemknął cień. Kot, wcześniej niezauważony, wygiął się w łuk i… kichnął.

Zdzichu wskazał palcem:
– Nawet futro reaguje. I ty mi mówisz: 14,1?

Agnieszka uniosła brew.
– Dane nie kłamią.
– A ja mam nos.

📉 Raport alternatywny

Zdzichu sięgnął po marker i ruszył do tablicy. Pod oficjalnym wykresem z laboratorium pojawiła się jego wersja.

Linię nazwał: „ZdzichoSkala Odrazy”

Opis osi poziomej: Czas od zanurzenia próbki do skrzywienia twarzy

– To nie jest BZT. To jest BSZT – Bardzo Subiektywne Trudności.

Kot w tym czasie wskakuje na parapet. Siada. Patrzy. Nie rusza wąsem.

Agnieszka wyciąga zeszyt, robi notatkę:
„Zaobserwowano reakcję operatora, zespołu i kota. Wnioski niejednoznaczne, ale warte rozważenia.”

💬 Morał z oczyszczalni

Czasem najważniejsze parametry to te, które nie zmieszczą się w Excelu.

Bo tabelka nie powie ci, że dziś śmierdzi inaczej niż wczoraj. Ale kot, który nie podchodzi do kratki – to już bardzo konkretna informacja.

Dziennik Zdzicha: Zdzichu vs. Tabela BZT