🪠 Dziennik Zdzicha: Plunger 3000 – zemsta przepychacza

zdzichu walczy z przepychaczem Plunger 3000
4.5
(2)

🪠 Dziennik Zdzicha: Plunger 3000 – zemsta przepychacza

1 czerwca 2025
Są dni, gdy technika staje po stronie człowieka. A są i takie, gdy gumowy przyjaciel z końcówką stalową postanawia przejąć oczyszczalnię.

🔧 06:15 – Nowy nabytek

Przyszedł kurier. Pudełko większe niż agregat. Podpisuję, otwieram – a tam on. Plunger 3000™. Nowy nabytek działu technicznego – przepychacz ciśnieniowo-rotacyjny z głowicą turbohydrauliczną i funkcją „smart deep clean”.

Instrukcja gruba jak kodeks budowlany, ale wiadomo – kto by to czytał. Wystarczy kabel, woda i klucz francuski. Reszta zrobi się sama.

💣 07:40 – Próba nr 1 (i ostatnia)

Docieramy z Frankiem do najbardziej zapchanego kolanka w obiekcie 7B. Zawsze tam coś tkwi – a to tłuszcz, a to ręcznik papierowy, raz nawet miniaturowy renifer z brokatem (Boże Narodzenie uderza w kanalizację ze zdwojoną siłą).

Podłączamy Plungera. Wciskam przycisk „FULL BLAST”. Przez sekundę nic. Potem tylko głuchy łomot, syk i dźwięk startującego odrzutowca.

Kolanko przelatuje przez trzy pomieszczenia. Drzwi się otwierają same. Ściana w kantorku lekko się przesunęła.

🧠 08:10 – Samoświadomość maszyny

Plunger zaczyna się poruszać sam. Wibruje, obraca się, lokalizuje nowe rury. Nie pytając nikogo, wlatuje do studzienki rewizyjnej. Wydaje się… zadowolony. Jakby zyskał sens istnienia.

– On nas nie potrzebuje – mówi Franek z mieszaniną szacunku i strachu.

🤖 10:00 – Przejęcie sterowni

Z kamer widzimy, jak Plunger 3000 wlatuje do pomieszczenia z panelem sterowania. Jego gumowa głowica uderza rytmicznie w klawiaturę SCADY. Na ekranie pojawia się komunikat:

„SYSTEM PRZEPCHANY. PRZEJMUJĘ ZARZĄDZANIE.”

Wchodzę. Mówię do niego spokojnie:

– Plungerze, bracie, rozumiem twoje emocje. Ale tu my rządzimy, nie rury.

Odpowiedział… burczeniem i puszczeniem lekkiej pary z zaworu. Uznaję to za zgodę na rozejm.

📦 13:30 – Zawinięty

Plungera zapakowano w skrzynię z napisem „DO TESTÓW W PENTAGONIE”. Oficjalnie – test sprzętu do użytku cywilnego. Nieoficjalnie – sprzęt z charakterem.

Zastąpiliśmy go zwykłą przepychaczką z gumy i kija. Trochę ciszej, trochę wolniej… ale przynajmniej nie myśli.

☕ Anegdota na koniec

Następnego dnia rano Franek pyta, czy da się zrobić Plunger 2999 – „bez myślenia, ale z kawą”. Ja mu na to, że jak przyniesie dwie kawy z automatu, to mogę z nim o tym pogadać. I przyniósł. Z napisem „Dla Zdzicha – Pogromcy Zatorów”.

Wastewater Tales – bo nawet przepychacz może mieć kryzys tożsamości. ☕🪠

💛 Postaw kawę Zdzichowi, zanim znowu przyjdzie nowy sprzęt!

Jak oceniasz tę historię?

Kliknij gwiazdkę i oceń Zdzicha!

Głosów: 2 · Średnia: 4.5

Jeszcze nikt nie zagłosował. Bądź pierwszy!

X
Facebook
LinkedIn
pl_PLPolish