Dziennik Zdzicha

Humorystyczny pamiętnik naszego operatora.

Zdzichu z postrzelonym ramieniem, w tle karetka. Grafika do wpisu Nos zdzicha

Dziennik Zdzicha #7 – Nos Zdzicha i tajemnica czystego MDMA

Zanim zaczęło śmierdzieć Zdzichu miał nos. Nie taki zwykły, czerwony od wiatru i wódki, jak większość na oczyszczalni, tylko inny – długi, wygięty jak hak i czuły jak pipeta w laboratorium. Od trzydziestu dwóch lat ten nos wyczuwał wszystko: co jadła kucharka z pobliskiej szkoły, kto wlał do kanalizacji farbę olejną, a kto chciał zakamuflować […]

Dziennik Zdzicha #7 – Nos Zdzicha i tajemnica czystego MDMA Czytaj Więcej »

Zdzichu z czapką „Czajnik” pochyla się nad osadnikiem, w którym pływa tajemnicza istota – obok siedzi bury kot. Ilustracja do historii o tajemnicy osadnika.

Zdzichu i 2,5 kilograma szczęścia – tajemnica osadnika, która śpiewa

Kiedy woda pachnie snem Dzień był zwyczajny. Taki, co to nawet kot nie patrzy w okno. Mgła spływała po rurach jak mleko rozlane przez nieuwagę. SCADA milczała. Halina w laborce grzała sobie placka z wczoraj, a Franek rozwiązywał sudoku w stylu „raz na tydzień”. Zdzichu siedział w sterowni z kubkiem, który nie był już kubkiem

Zdzichu i 2,5 kilograma szczęścia – tajemnica osadnika, która śpiewa Czytaj Więcej »

📡 Zdzichu i nadajnik, który odbiera tylko rozmowy kotów

📡 Zdzichu i nadajnik, który odbiera tylko rozmowy kotów Zapisane: czwartek, godz. 10:12 – czyli między drugim BEEP a pierwszym „miau” na paśmie 433 MHz. W ramach modernizacji SCADY, informatyk zainstalował nowy nadajnik. Oficjalnie: „do poprawy transmisji danych z przepompowni”. Nieoficjalnie – Zdzichu nie ufa niczemu, co ma więcej niż trzy antenki i zero śrub.

📡 Zdzichu i nadajnik, który odbiera tylko rozmowy kotów Czytaj Więcej »

⛽ Zdzichu i czujnik H₂S w stanie zakochania

⛽ Zdzichu i czujnik H₂S w stanie zakochania Zapisane: poniedziałek, godz. 09:06 – czyli w momencie, gdy czujniki zaczęły się rumienić. W oczyszczalni są rzeczy, które da się przewidzieć: – kiedy przyjedzie szambiarka, – kiedy zawiedzie sprężarka, – i kiedy kierownik zada pytanie „a kto to podpisał?”. Nie da się natomiast przewidzieć, że czujnik H₂S

⛽ Zdzichu i czujnik H₂S w stanie zakochania Czytaj Więcej »

Zdzichu i żeton do wszystkiego

🪙 Zdzichu i żeton, który otwiera wszystkie drzwi

🪙 Zdzichu i żeton, który otwiera wszystkie drzwi Zapisane: poniedziałek, godz. 07:42 – czyli po kawie, ale przed konsekwencjami. Jak co poniedziałek, filtr piaskowy miał swoje humory. Trochę piachu, trochę dziwnych rzeczy – czasem śrubka, czasem fragment starego krawata (Franek twierdzi, że jego). Ale tego dnia było coś innego: mały, metalowy krążek. Z jednej strony

🪙 Zdzichu i żeton, który otwiera wszystkie drzwi Czytaj Więcej »

Operator Zdzichu z pianą na dłoniach, patrzy w lustro jakby pierwszy raz

Dziennik Zdzicha i mydło do rąk klasy „przemysłowa betonarka”

🧼 Zdzichu i mydło do rąk klasy „przemysłowa betonarka” Zapisane: poniedziałek, godz. 06:58 – zanim kawa dotarła do układu centralnego, ale już po pierwszym zaniku tożsamości. W oczyszczalni wprowadzono nowy standard BHP. „Mydło przemysłowe – aktywne biologicznie i mentalnie”. Tak przynajmniej stało na opakowaniu. Zdzichu, czyli ja, nie pytał – po prostu użył. Po kontakcie

Dziennik Zdzicha i mydło do rąk klasy „przemysłowa betonarka” Czytaj Więcej »

🕳️Zdzichu i dziura w harmonogramie – gdy środa znika z grafiku

🕳️ Zdzichu i dziura w harmonogramie Zapisane: czwartek, godz. 07:03 – czyli dzień po… no właśnie, po czym? Obudziłem się z dziwnym przeczuciem. W kubku jeszcze gorąca kawa, radio grało wczorajsze wiadomości, a kot patrzył na mnie tak, jakby już drugi raz tego dnia mnie oceniał. Wchodzę na oczyszczalnię – pusto. Zero ludzi, zero awarii,

🕳️Zdzichu i dziura w harmonogramie – gdy środa znika z grafiku Czytaj Więcej »

pl_PLPolish