Diario de Zdzich

Un diario humorístico de nuestro cámara.

Zdzichu świętuje Święto Pracy na oczyszczalni – grill w oparach mgły i triumfalny uśmiech.

Święto Pracy na oczyszczalni – Majówka Zdzicha

🚿 Święto Pracy Zdzicha: od pompy do grilla Majówka. 1 maja. Słońce leniwie wspinało się nad kominami oczyszczalni „Czajnik”, a na pobliskich działkach już rozstawiano grille, leżaki i parasole. Wszyscy świętowali. No, prawie wszyscy. Na terenie oczyszczalni panowała cisza, przerywana tylko jednostajnym szumem przepływających ścieków. I nagle – stukot gumowców. To Zdzichu, operator oczyszczalni z […]

Święto Pracy na oczyszczalni – Majówka Zdzicha Leer Más "

Zdzichu konstruuje własną sztuczną inteligencję Zet-De-Igrek w warsztacie oczyszczalni

Zdzichu i Sztuczna Inteligencja dla Treści – Zet-De-Igrek podbija oczyszczalnię

🤖 DZIENNIK ZDZICHA – ZET-DE-IGREK, CZYLI MOJA WŁASNA SZTUCZNA INTELIGENCJA Poniedziałek, 6:58. Wchodzę na oczyszczalnię, a tu cisza. Pompy pracują jak zawsze, deszczówka leci jednostajnie, nawet kraty nie skrzypią. Aż za spokojnie, jak na poniedziałek. I wtedy, siedząc w dyżurce, słyszę z radia: „Rewolucja! Sztuczna inteligencja zmienia świat – już dziś zarządza magazynami, firmami, a

Zdzichu i Sztuczna Inteligencja dla Treści – Zet-De-Igrek podbija oczyszczalnię Leer Más "

Zdzichu łowiący ryby z pontonu – humorystyczna ilustracja w stylu kreskówkowym

🎣 Dziennik Zdzicha – Złowiłem coś większego niż szczupak

Sobota, godzina 7:15. Dziennik Zdzicha – Wstaję nieco wcześniej niż zwykle. Nie dlatego, że coś się popsuło na oczyszczalni. Nie dlatego, że znowu zalało szafę sterowniczą. Po prostu… obudziłem się z dziwną myślą: a może dziś nie będę wąchał siarkowodoru od rana? Może czas zrobić coś dla siebie. Zdzichu na ryby – oto plan! Spakowałem

🎣 Dziennik Zdzicha – Złowiłem coś większego niż szczupak Leer Más "

🥚 Zdzichu i Wielkanocny Zator, czyli jak jajo zatrzymało oczyszczalnię

Wielki Piątek, godzina 7:23. Zdzichu jak zwykle odpalił monitoring i zasiadł z kawą z termosu. Ale dziś coś przykuło jego uwagę. Na ekranie dryfowało coś białego i jajowatego. „Bułka?” – pomyślał. „UFO?” – zażartował. Chwilę później przez radiowęzeł poszło: „Zator przy wlocie! I pachnie jak majonez!” Wielkanoc to czas refleksji – ale nie w Czajniku.

🥚 Zdzichu i Wielkanocny Zator, czyli jak jajo zatrzymało oczyszczalnię Leer Más "

🛠️ TurboPrzepychator 3000, czyli jak Zdzichu wynalazł narzędzie doskonałe

Zdzichu i Wielka Łyżka Przepychająca Dziennik Zdzicha – z oczyszczalni, gdzie nic nie działa, ale wszystko jakoś działa. Niektórzy ludzie rodzą się z talentem do wynalazczości. Inni – jak Zdzichu – po prostu mają za dużo czasu, trochę śmieci w szafce i zbyt wielką pewność siebie. Tamtego dnia, kiedy odpływ z osadnika znowu się przytkał,

🛠️ TurboPrzepychator 3000, czyli jak Zdzichu wynalazł narzędzie doskonałe Leer Más "

💧 BUENOS DÍAS, ES ZDZICHU

Pozwólcie, że się przedstawię.Zdzisław jestem, ale wołają na mnie Zdzichu. Tylko nie „pan Zdzisław”, bo od razu dostaję wysypki z chlorku. Pracuję na oczyszczalni „Czajnik”, tej przy torach, co to podobno śmierdzi z kilometra, ale ja tam nic nie czuję – może dlatego, że od 20 lat noszę te same gumiaki. Nie jestem żadnym inżynierem,

💧 BUENOS DÍAS, ES ZDZICHU Leer Más "

es_ESSpanish